Od Ambasady Piękna otrzymałam do przetestowania szampon Biosilk( 50ml) i olejek arganowy do włosów( 20ml).
Moja opinia:
BIOSILK Hydrating Szampon
Szampon świetnie się pieni, przez co jest bardzo wydajny, ma przyjemny zapach. Włosy są po nim gładkie i błyszczące.Opakowanie posiada praktyczne zamknięcie.Dodatkowa wygładza i ułatwia rozczesywanie. Włosy po umyciu są pachnące, gładkie i miękkie w dotyku.
Argan Oil Serum
Użyłam serum po umyciu włosów. Ogromnym plusem takiego serum jest to, że można je nałożyć nawet na wyprostowane włosy i nie zniszczy nam fryzury.Nałożyłam je na suche końcówki (mam do nich skłonność). Serum nałożone na końcówki niweluje efekt zniszczonych, puszących się końcówek.Nawilża i chroni końcówki,dodaje blasku, witalności, sprężystości i miękkości.Wygładza strukturę włosów, włosy stają się bardziej śliskie.
Zapraszam na stronę Ambasady Piękna